Kiedy w połowie lutego 2022 roku spytałbyś przeciętnego Europejczyka czy wybuch wojny w Europie jest realny i czy agresorem mogłaby być Rosja mało kto odpowiedziałby “tak, to prawdopodobne”. A jednak stało się. Tuż za naszą wschodnią granicą od ponad 100 dni giną ludzie.
Tragedia doknkęła cały ukraiński naród. 100 dni wojny to cierpienie ludności cywilnej., tysiące zabitych, rannych wniszczonych psychicznie, moralnie i ekonomicznie ludzi. Miliardy dolarów strat, tysiące zniszczonych domów, mostów ,dróg, trauma, która będzie przekazywana dzieciom, wnukom i prawnukom przez kilka następnych pokoleń. Łzy, cierpienie, strach ale i wiele wzruszających historii, których i my byliśmy częścią
Ukraina może tę wojnę wygrać tylko przy pomocy całego świata. Domy i mosty zostaną odbudowane. Uda się również naprawić ekonomiczne podstawy życia. Tylko tych którzy zginęli, nie da się wrócić do życia, tylko osierocone dzieci już do końca swoich dni będą ponosić konsekwencje, tylko tym, którzy kogoś stracili nigdy nie da się zadość uczynić.
Fundacja Polania z pomocą Ukrainie ruszyła już pierwszych dniach wojny. Rozpoczęliśmy naszą pracę, by pomóc Ukrainie, uratować czyjeś życie, nakarmić głodnych, dać nadzieję i przekazać dobre słowo.
Dziś po 100 dniach wojny chcielibyśmy podsumować to, co udało nam się zrobić dzięki Wam wszystkim oraz dzięki naszym sponsorom:
W pierwszym miesiącu na punkcie granicznym Korczowa- Krakovets:
- przewieźlismy 15 000 uchodźców z dworca we Lwowie przez granicę do Polski
- wydaliśmy 150 000 ciepłych napojów
- przygotowaliśmy 90 000 gorących posiłków
- rozdaliśmy 7 ton podstawowych środków higieny
- udzieliliśmy doraźną pomoc medyczną niezliczonej ilości osób
- podarowaliśmy kilkadziesiąt ton odzieży
- wydaliśmy kilkanaście tysięcy koców
Kiedy sytuacja na granicy trochę się ustabilizowała i pojawiły się na niej inne organizacje humanitarne i ogrom wolontariuszy przenieśliśmy nasze działania wgłąb Ukrainy na tereny okupowane oraz wspomagając ukraińskie jednostki samorządowe w niesieniu pomocy dla przymusowych przesiedleńców, którzy znaleźli schronienie w Zachodniej Ukrainie
- Ewakuowaliśmy 270 osób z terenów okupowanych i zagrożonych
- zorganizowaliśmy czasowy pobyt 528 uchodźcom
- przewieźliśmy 450 ton jedzenia na Ukrainę
- wspieraliśmy projekty w rejonach przygranicznych Zachodniej Ukrainy, gdzie najczęściej trafiali uchodźcy ułatwiające im życie w ich tymczasowych schroniskach (budowaliśmy i wyposażaliśmy łazienki w prysznice, pralki, suszarki)
- regularnie dowoziliśmy jedzenie potrzebującym na terenach objętych działaniami wojennymi
- regularnie docieramy z pomocą do 120 miejsc w Ukrainie
- z naszej pomocy korzysta 4700 osób każdego dnia
- pomaga nam 90 wolontariuszy
- koordynujemy i współfinansujemy 30 kuchni – stołówek w różnych miastach Ukrainy z których korzysta każdego dnia 3600 osób.
Chcemy i będziemy pomagać dalej, bo mimo tego, że minęło już 100 dni, wojna wciąż trwa a potrzeby się nie zmniejszyły. One ciągle są, inne wprawdzie niż na początku tej okupacji ale ciągle są. Bez nas ci ludzie sobie nie poradzą. Wiemy, że razem z Wami się uda, bo jak mówi żydowskie przysłowie
“Nigdy nie wznosisz się tak wysoko jak wtedy, gdy schylasz się by pomóc…”
